czwartek, 2 lutego 2017

Liguria

Jak zaczęła się moja miłość do tego miejsca? Dojrzewała wraz z każdą chwilą spędzoną tutaj. Miejsce dziwne-dumne,surowe a jednocześnie kolorowe i ...pachnące. Pachnie morską bryzą, cytrusami i bazylią.Pachnie wiatrem . Pamiętam dokładnie moje pierwsze wrażenie kiedy znalazłam się tutaj.W miejscu o którym wcześniej słyszałam ale nie bardzo wiedziałam gdzie się znajduje.Genua.Królowa Ligurii.Był wieczór,zima,wiał silny wiatr. Pamiętam moje rozczarowanie. Pomyślałam ,że przecież jestem w Italii a tutaj jest zawsze ciepło.A tu wiatr.Pamiętam jak rozejrzałam się dookoła i pomyślałam,że cudownie ten wiatr kołysze palmy na wietrze , i że te palmy cudowny szmer wydają. I pamiętam jeszcze szum morza. I tak zaczęła się moja miłość do tego miasta.
Zabiorę Was w podróż po Genui, po Ligurii.Chcę podzielić się z Wami wszystkimi wrażeniami jakich tutaj doznałam. Wciąż po latach odkrywam nowe miejsca,nowe smaki, tradycje,ludzi. O tym wszystkim chciałabym Wam opowiedzieć. Zapraszam wszystkich italomaniaków i nie tylko na wielką przygodę
                                                                                                                                          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz